Co chciałabym mieć?
1. Kosmetyki Balea i Alverde,
oczywiście chodzi o te do włosów :) Planuję jednak większy zakup w sklepie kokardi, ale to dopiero kiedy wykończę kosmetyki które posiadam i będę miała troszkę pieniędzy :)
2. Woski Yankee Candle
Któż by ich nie chciał? Uwielbiam zapalaś kominek, ale wlewanie olejków jest dość męczące, bo zapomnimy dolać wody i już przypala się i śmierdzi, a na prawdę często trzeba wlewać do kominka, który posiadam... Niestety woski YC nie są szeroko dostępne stacjonarnie, a nie jestem fanką zamawiana rzeczy o wartości poniżej 10 zł przez internet, bo przesyłka wtedy przytłacza...
3. Lakier - piasek
Już jakiś czas myślę o nim, ale niestety mam za dużo lakierów i kupno kolejnego nie wiem czy jest dobrym pomysłem. Na razie postanowiłam przemyśleć kupno :)
4. Lakier Golden Rose Jolly Jewels
Tak! Od dawna zakochałam się w ich lakierach, niestety uważam, że 15 zł za lakier to dużo za dużo!
źródło: goldenrose.pl
5. Balsam Seboradin z żeń-szeniem
Od bardzo dawna chcę go mieć, ale nigdy po drodze nie było mi go kupić, albo nie mogłam go znaleźć w sklepach/aptekach albo nie miałam pieniędzy, albo był za drogi. Niedawno przypomniałam sobie o tym, ale myślę, że moja zachcianka już się rozwiązała, bo myślę, że dostanę go na urodziny od szwagierki, bo dzwoniła i się o niego dopytywała, a to już pojutrze... Zobaczymy :)
źródło: forum.we-dwoje.pl
5. Drożdżowa maska Receptury Babuszki Agafii
O niej też myślałam dość intensywnie, byłam skłonna ją kupić, ale usłyszałam o niej zbyt dużo negatywnych opinii, więc dałam sobie spokój, do niedawna kiedy to moja siostra ją nabyła. Wypróbowałam i tak! Jest cudowna :) Wiem, że dostanę ją pod choinkę od siostry, więc dzielnie czekam :D
asimobeauty.pinger.pl
6. Nożyczki fryzjerskie
Już dawno myślę o zakupie, dogadałam się z dziewczyną mojego kuzyna, że odsprzeda mi swoje stare nożyczki, bo jako fryzjerska dostała nowe, ale zbyt często się mijamy, ja studiuję, a ona mieszka niedaleko mojego domu rodzinnego, do tego pracuje, a ja rzadko przyjeżdzam do domu. W sumie wiem już, że dostanę je na urodziny od siostry, więc sie nie przejmuję :D
hr-pro.pl
7. Kalosze Hunter
Nigdy nie byłam fanką kaloszy. W końcu przekonałam się do zakupu bo nienawidzę chlapy ani deszczu, a wiadomo, że większość obuwia przemaka... Zwykłe kalosze są zbyt złej jakości jak dla mnie, a jakoś jest dla mnie bardzo ważna. Kalosze we wzory nie podobają mi się jeszcze bardziej. Wolę klasyczne, czarne, porządne kalosze i tutaj pojawia się firma Hunter :) Niestety na razie pozostają one jedynie moim marzeniem. Kilka dni temu licytowałam, ale przegapiłam zakończenie licytacji i nowe hunterki w moim rozmiarze poszły za niecałe 60 zł...
students.ch
8. Trampki Converse
Może i wyjdę na tempaka, który jara się markami, ale od długiego czasu poluję na wysokie trampki dobrej jakości. Trampki Converse właśnie łączą to w sobie, lecz za szaloną cenę 200 zł. Takiej ceny nie jestem w stanie dać za parę trampek. Poluję na aukcje, ale na razie nie posiadam $...
9. Wzorzyste leginsy
Niestety nie mam zbyt zgrabnych nóg do noszenia kolorowych i wzorzystych leginsów, chociaż staram się coś z tym zrobić. Mimo to zastanawiam się nad wzorem, w którym ładnie bym wyglądała :)
źródło: cogdziezaile.pl
Pozdrawiam :]
co do odżywek Balea - bardzo je lubię :) wersja, którą tu pokazałaś (z kwiatem pomarańczy) również jest ok, ale moim zdaniem ma najgorszy skład z tej tańszej serii, ze względu na alcohol denat. :( raczej więcej jej nie kupię. ale pozostałe - jak najbardziej!
OdpowiedzUsuńJa na razie nie myślałam o konkretnych odżywkach, bardziej ogólnikowo ;) dziekuje za opinię, gdy będę zamawiać wiem czego nie brać ;)
Usuńteż bym chciała kosmetyki balea, alverde no i te woski ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam Yankee Candle, a podobno są cudowne! Mi sie wzorzyste legginsy całkiem nie podobają... moja córka takie nosi a ma 4 latka :)
OdpowiedzUsuńLeginsy we wzory są dość specyficzne sama widziałam wiele brzydkich wzorów dlatego osobiście mam na oku tylko kilka.wzorów :)
UsuńPozdrowienia dla córeczki ;)
Seboradin dobrze wspominam :)
OdpowiedzUsuńA własne nożyczki to świetny pomysł!
Właśnie Ty tak go wychwalalas jak i CzarnaOrchidea ;) nie słyszałam w sumie złej opinii o nim tym bardziej cieszę się na ten balsam :D
UsuńA na nozyczki nie mogę się doczekać ;)
fantastyczne produkty!!! nasza lista must have jest chyba równie długa ;)
OdpowiedzUsuńfantastyczny blog!!! czekamy na więcej!!!
dodajemy do obserwowanych ;)))
Alicja i Magda
http://aim-style.blogspot.com/
co do tych trampek to moim zdaniem jakościowo są jak większość tańszych i zasada jest ta co u tamtych, że nie ma wszystkich par idealnych, które wytrzymują kilka lat, a jedynie jakieś seryjne:)
OdpowiedzUsuńBardziej chodzi mi o wytrzymałość na kilka sezonów, bo jeszcze nigdy nie widziałam takich, które wytrzymałyby kilka sezonów i w większości pęka niestety podeszwa... Ale może zastanowię się nad jakimiś tańszymi? :)
UsuńOdniosę się do Twojej listy :D
OdpowiedzUsuń1. Nakupowałam produktów Balea i Alverde jak głupia, kiedy w lutym miałam okazję wstąpić do drogerii DM- żałuję i zużywam do dziś...
2. Woski mam i uwielbiam, są genialne!!!
3. i 4. - nie czuję się skuszona, to nie moje klimaty ;)
5. Mam go na swojej liście zakupów. Jak tylko zużyję dziesiątki innych włosowych produktów zalegających w łazience i szafce, to go kupię ;)
Masz dwa razy punkt 5. ;) Maska drożdżowa- miałam na nią przez jakiś czas chęć, ale jakoś samoistnie mi przeszło ;)
6. Nie umiem sama podcinać włosów, więc raz na jakiś czas zwyczajnie idę do fryzjera na małe cięcie ;)
7. i 8. - przez długi czas miałam ochotę zarówno na kalosze jak i legendarne "trampki"- dziś stukam się w czoło ;)
9. Legginsy zawsze spoko :D Chociaż we wzorzystych chodzę tylko po domu ;)
Sama powiem, że nie zapłaciłabym kilku stówek ani za trampki ani za huntery, ale od czego sa marzenia? :D
UsuńLeginsów wzorzystych się boję, ale może warto się przełamać? :D
Połowę z Twojej listy chcę lub już posiadam :)
OdpowiedzUsuńA woski Ci baardzo polecam :) !
Na pewno się skuszę, ale jeszcze nie teraz :)
UsuńDrożdżowa maska Receptury Babuszki Agafii - też mam ją na chciejliście :-)
OdpowiedzUsuń___________________________________________________
http://rozowyswiatmarthe.blogspot.com/
Niestety nie na każdych włosach się sprawdza, bałam się ją kupować, co okazało się niepotrzebnymi obawami :)
Usuńtez by mi sie przydaly huntery :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
Jaka szkoda, huntery za 60 zł!. Ja je mam, dokładnie ten model i polecam, żadna chlapa ciapa mi nie straszna w nich :)
OdpowiedzUsuńNo... Strasznie pluję sobie w brodę, ale no niestety, innym razem :)
UsuńPozdrawiam :)